W sezonie wiosennym nachodzi mnie ochota na tak zwane „ciasta na zimno”. Proponuję bardzo kolorowy i smaczny deser. Możemy go przygotować razem z dzieckiem. W dzieciństwie często pomagałam mamie w krojeniu galaretek.
Składniki:
800 g śmietany 18%
1 galaretka szmaragdowa
1 galaretka o smaku owoców leśnych
1 galaretka agrestowa
1 galaretka cytrynowa
2 łyżki żelatyny
50 ml zimnej wody
4-5 łyżek cukru pudru
1. Deser przygotowałam w dużej keksówce. Dzięki tej formie ciasto łatwo pokroimy na kromki. Możemy wysmarować ją masłem lub wyłożyć papierem do pieczenia.
2. Każdą galaretkę rozpuszczamy w 1 szklance wrzątku. Kiedy przestygnie wstawiamy do lodówki aby dobrze stężała. Następnie kroimy każdą w drobną kostkę .
3. Żelatynę zalewamy zimną woda, kiedy napęcznieje rozpuszczamy.
4. Śmietanę łączymy z cukrem pudrem, dodajemy żelatynę oraz pokrojone wcześniej galaretki, dokładnie mieszamy.
5. Wlewamy całość do keksówki, wierzch powinien być nieregularny. Wstawiamy deser do lodówki na kilka godzin, najlepiej na noc.
Smacznego!
Fiołkowa Kuchnia 